3 problemy jakie widzę w pracy z danymi i jak je naprawić

1. zapominanie o kontekście

Wielu liderów patrzy na cyfry wyrywkowo, zapominając, że każda liczba wynika z innej albo wpływa na inną. Prowadzi to do złych diagnoz problemów, rozmów naprawczych, które nie adresują rzeczywistego problemu. Co można z tym zrobić? 

Można zmapować sobie zadania zespołu, pytać do czego te zadania dążą, i szukać części składowych. To da nam szerszy obraz problemu, i pomoże wyłapać faktyczne problemy.

2. patrzenie na dane tylko w kryzysie

Jak jest dobrze, to nie ma co tracić czasu na wpatrywanie się w dashboardy, ale jak trwoga to do Talesa z Miletu. Nagle w kryzysie szuka się przyczyny niepowodzeń, i następują jakieś próby ratowania sytuacji, ale niestety, najczęściej jest już za późno. Moja rada? Patrz na raporty po to, żeby wyłapywać symptomy kryzysu, a nie po to, żeby udowadniać sobie że kryzys faktycznie nadszedł

3. raporty bez ładu i składu

 Czyli wielkie excele albo przeładowane danymi, albo prezentacje, w których nawet twórcy ciężko się rozeznać. Dzieje się tak, ponieważ, często, liderzy nie wiedzą, co wybrać, wybierają więc wszystko. Twoje raporty i prezentacje powinny opowiadać jakąś historię, spełniać jakiś cel. Przed każdym raportem zdają sobie pytanie: “czego chcę się dowiedzieć?” albo “co chcę udowodnić?” i potem prowadź po nitce do kłębka.

Jeśli łapiesz się na popełnianiu powyższych błędów, zapraszam Cię na webinar, który odbędzie się 11 grudnia, na którym będę podpowiadać, jak pracować z danymi, żeby zadowolić zespół i zarząd.